sobota, 12 października 2013

Czas start! :) + jak to jest z tą energią?

Witam serdecznie na moim blogu Dietetyczne Pasje.

W końcu odważyłam się założyć stronę, która pokaże światu moją prawdziwą pasję - dietetykę :) Fascynuje mnie świat żywienia, jego wpływ na nasze zdrowie, niesamowite jest jak małe zmiany w jadłospisie mogą wpłynąć na samopoczucie. To jeszcze nie wszystko o mnie, dietetyka jest nie tylko moją pasją, ale też zawodem. 

Tyle o mnie, teraz trochę o Was - skoro tu trafiliście to na pewno tak jak ja jesteście zainteresowani tematem zdrowego odżywiania :) No więc do dzieła!





Co to jest zdrowe, racjonalne odżywianie?

Jest to dostarczanie energii oraz wszystkich niezbędnych składników odżywczych:
  • Węglowodanów
  • Białek
  • Tłuszczy
  • Witamin
  • Składników mineralnych
w odpowiedniej ilości, ale też w prawidłowych proporcjach, które odpowiadają potrzebom naszego organizmu.


No właśnie, jak to jest z tą energią?

Trzeba pamiętać o tym, że zapotrzebowanie każdej osoby jest inne i określa się je indywidualnie biorąc pod uwagę: masę ciała, wysokość ciała, płeć, wiek i aktywność fizyczną. Jeśli nasza masa ciała jest zbyt wysoka, wtedy dobieramy odpowiedni deficyt energetyczny, np. 500 kcal, który zakłada spadek masy ciała o 2 kg miesięcznie. 
Nie zaleca się stosować gotowych diet znalezionych w internecie, szczególnie tych o dużym deficycie energetycznym np. dieta 1000 kcal. Przechodząc na taką dietę mamy gwarancje zbyt małego spożycia energii i składników odżywczych, co wiąże się nie tylko z efektem jo-jo po zaprzestaniu diety, ale ma też negatywne konsekwencje zdrowotne w trakcie jej trwania. 
Czy wiesz, że przy przedłużającej się diecie o zbyt dużym deficycie energetycznym organizm niszczy siebie samego (własne tkanki) w celach pozyskania energii?

Złotym standardem jest spożywanie 4-5 posiłków dziennie, najlepiej o stałych porach, w przerwach 3-4 godzinnych. 

Dlaczego? Ponieważ w tej sytuacji "podkręcamy" metabolizm, organizm nastawia się na tzw. tory spalania, czyli od razu wykorzystuje energię dostarczoną z posiłkiem. 
Inaczej przedstawia się sytuacja , gdy spożywamy mniej posiłków dziennie w dużych odstępach czasowych, np. tylko śniadanie i obiado-kolację. W tej sytuacji organizm ma skłonności do magazynowania energii w postaci tkanki tłuszczowej, aby zrobić trochę zapasów na czarną godzinę ;)

Podsumowując: przeświadczenie o tym, że spożywanie jak najmniejszej ilości posiłków dziennie pomoże nam efektywnie schudnąć idzie do lamusa! Za motto dnia uznajemy spożywanie 5 regularnych posiłków dziennie! :) Teoria ta jest poparta przeze mnie efektami uzyskanymi z pacjentami. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz